niedziela, 10 stycznia 2016

Na Wielkim Ekranie: Piękna i Bestia. Sezon 1.

Tytuł: Piękna i Bestia / Beauty and the Beast
Twórcy: Sherri Cooper, Jennifer Levin
Liczba odcinków: 22
Czas trwania odcinka: 42 min.
Piękna i Bestia
Dziewięć lat temu Catherine Chandler była świadkiem morderstwa swojej matki. Jednak było w nim coś dziwnego, coś czego nie potrafiła zrozumieć, gdyż w momencie, gdy była ścigana przez oprawców najbliższej jej osoby, ktoś przybył jej z ratunkiem. Ten ktoś, a może lepiej powiedzieć coś, przypominało bestię, która dosłownie rozszarpała dwóch mężczyzn. Jak można się domyślić wszyscy zgodnie stwierdzili, że owa historia jest wynikiem strachu, a ową nadludzko silną i niesamowicie szybką bestią było po prostu dzikie zwierze. W końcu i dziewczyna w to uwierzyła i niemal zapomniała o fatalnym wieczorze, który odmienił jej życie..
Po latach Catherine zostaje detektywem wydziału zabójstw. Nie myśli już tyle o tajemniczej bestii, jednak ma to się zmienić za sprawą prowadzonego ze swoją partnerką Tess dochodzenia, podczas którego poznaje Vincenta. Szybko staje się jasne, że nie jest to ich pierwsze spotkanie, a mężczyzna coś przed nią ukrywa, pewną mroczną tajemnicę. Jak to typowa kobieta, Cat próbuje się dowiedzieć więcej na jego temat. Bo w końcu, co mogło zmusić człowieka do upozorowania swojej śmierci i ukrywania się przez wiele lat, bez możliwości normalnego życia. Szybko dochodzi do szokującej prawdy o mężczyźnie, który pod wpływem emocji zmienia się w potwora. Jak doszło do tego, że kiedyś szanowany, odnoszący sukcesy doktor stał się bestią, która pod wpływem złości nie może zapanować nad swoją mocą? Jaki Vincent ma związek z nasilającymi się morderstwami w mieście?
Nie od dziś stara baśń o Pięknej i Bestii jest inspiracją dla wielu twórców. W swoim życiu obejrzałam przynajmniej dwie bajki, pięć filmów i jeden serial o tej tematyce i chociaż wszystkie maja podobne zakończenia, których byłam świadoma od początku, za każdym razem moje odczucia były podobne i patrząc w ekran nie istniała dla mnie reszta świata. Tylko ja i ta opowieść. Troszkę inaczej jest z tym serialem. Nie trzyma on się kurczowo znanej nam historii, przez co jeszcze bardziej chce się poznać kolejne wątki. Bo jeśli autorzy od początku starają się stworzyć coś oryginalnego, to co czeka nas na końcu? Brak happy endu, czy może..? Co to może być? 
Bohaterowie w Pięknej i Bestii są..  no cóż, trudno stwierdzić. Catherine pierwsze kilka odcinków bardzo mnie denerwowała. Powiedz jej, że nie chcesz jej widzieć, a możesz być pewny, że będzie Cię prześladować do końca życia. Była za bardzo wścibska, nieostrożna, przez co narażała nie tylko siebie, ale również Vincenta. A wydawać by się mogło, że jako pani detektyw będzie miała inne podejście. Całe szczęście z biegiem czasu moja moja sympatia wzrosła, a ona nie trafiła do kosza z napisem do odstrzału. Muszę wspomnieć, że jej uroda szczególnie przypadła mi do gustu, taka delikatna, z wielkimi oczami, nie przypominająca większości bohaterek, których silny charakter widać gołym okiem. Vincent jest po prostu boski, nie mam nic do dodania. No może zmienia się w potwora, ale w końcu która z nas nie lubi niegrzecznych chłopców.. Nawet jeśli czasem rośnie im sierść. 
Osobiście polecam ten serial. Oglądanie go szczególnie teraz, na mroźne wieczory, może być idealnym rozwiązaniem i sposobem na nudę. Ja już planuję spędzić ferie z Vincem i Cat. Mam tylko nadzieję, że drugi sezon utrzyma poziom. ;)

7 komentarzy:

  1. Nie sądzę, żebym zaczęła oglądać teraz. Może kiedyś z ciekawości zerknę i kto wie, może się uzależnię ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie słyszałam o tym serialu, nie mniej jednak jak skończę "Zaklinacza Dusz" i następne w kolejce "Skazane" to skuszę się i na ten :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądam już trzeci sezon, uważam że jest średni, zdarzają się odcinki lepsze i gorsze, ale oglądam dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam czasu na kolejny serial ale Ty tak zachęcasz! Ugh! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś na pewno obejrzę, bo jestem maniaczką seriali, dziś jednak mam ich za wiele na głowie. Uwielbiam jednak seriale, które bazują na motywach z baśni. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy motyw ;) Chociaż obecnie oglądam mało telewizji, zerknę pierwszy odcinek. Zobaczymy - może mnie wciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. 1 sezon super, ale potem się psuje... :<

    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń